Notka z terenu .
.
Musze Wam napisac skład bo jak bd pisac notke to sie pogubicie :D
Ja - Brysia <3
Justyna - Mila
Dominika - Roria .
Ola - Altówka ( <33 )
Marcelina - Kuba
Pan . - Balbina .
Hmmm .. Normalnie szykujemy i wyjezdzamy . pierwszy kłus brysia mini baranek a jej kolezanka Altówka zaczeła takie barany sadzic ze musielismy zwolnic . Potem przed górkami powtórka . Wiec Ola zamieniła sie końmi z Panem . Jedziemy Brysia pierwszy galop . Zad przy ziemi i normalnie a dwóch przednich nogach krok galopu zrobiła . :D Jedziemy . . Dużooo kłusa . Troche galopu . Pare baranków . I Dominika zamieniła sie z Ola na konie :D I Dominika jechała Balbina a Ola Roria . I jedziemy dłuzszy galop i sporeeeeeeeeee barany Balbiny pod Dominika . ( dziekuje . Bardzo smaczny był ten piach . tak tak . jechałam zaraz za nimi :D ) No nic . Dojechaliśmy do naszej piaszczystej góry . I pan mówi no to wjezdzamy dziewczeta . Brysia jak wysadziła to robiła 2 metrowe skoki . Ogólnie to wszystkie konie nieźle wysadziły :D Pare zdj. Stanie na koniach . I zjeżdżamy . Potem kłuso galop :D Wjazd w las. Przejazd przez droge . Dziewczyny znikneły gdzieś na bocznej dróżdżce a Ja z Panem jeszcze na drodze zostalismy . Brysia jak wysadziła galopem prosto w gałezie to myślałam ze spadne ale sie utrzymałam i pan za mna . Potem step . Kłus i galop . Wariactwa Balbiny . Potem dojechalismy do pewnej drogi . Iii Dominika chciała sie znowu zmienić . Wiec wziala Brysie Ja wziełam Altówke a pan Balbine . Jakim Altówka jest świetnym koniem to matko kochana :D Ale nie wazne . Kłus . Galopejszyn <33 Jak mi sie dziwnie galopowało . Te wszystkie duze konie tak ciagna te chody ze praktycznie wcale nie wybijaja a tu nagle taki mniejszy koń i czujesz sie jakbys pedziła nie wiadomo jak a tu tylko wolny galopik :D Potem jeszcze troche kłusa i galopu . I dojechalismy na nasz ugór . I znowu zmiana . Wszyscy byli na tych samych koniach tak jak wyjezdzalismy . Wjezdzamy do lasu i drzewo do skoczenia . Kłus . Jestesmy z Brysia przy drzewie . Zatrzymanie = poślizg przed drzewem hop z miejsca galop i mini próba zżutki :D Potem do domu spokojnie kłus step. Śpiewalismy Ona tańczy dla mnie bo pan miał to na dzwonek i zadzwoniła do niego zona :D Stanie na koniach dojazd do stajni stanie na koniach i konie do boksu :D
Aaa ii jesza Brysia raz mi sie tak poślizgła . Najpierw przednie nogi . Potem tylnie . A potem wszystkie razem . Leżała juz praktycznie na boku ale musze sie pochwalic :D Miałam pion i było oki :D :D
Jezdzilismy 3 h z hakiem :D
Noo chcieliscie notke to macie na zyczenie :D
Kto to przeczytał to szacun dla niego
Nie zameczam juz . Paa <3 :D