Zaś powróciłam , bo nudzi mi sie :P ale też jest coś na żeczy .. po feriach zaczelo mi sie zle ukladac z Jareczkiem.. znaczy nie do konca zle tylko relacje sie popsuly. Bynajmniej ja to tak odczuwam. Od moich urodzin (25.02) az do dziś nie mialam humoru wgl. I tez z nim nie pisalam. Mala klotnia tak jakby byla miedzy czasie . A to kiedy indziej moze.. wgl. On jest ode mnie rok mlodszy ale mi to wgl nie przeszkadza tylko chodzi o to ze on nie mysli jeszcze o dziewczynach tylko caly czas gry.. owszem temat "dupa , cycki" to tak.. ale zeby myslec o tym zeby sie postarac o jakas dziewczyne to chuj.. nie wpadnie na to.. ale tez nie mowie ze o mnie od razu chodzi bo jezeli on by sie mnie spytal mysle ze bym sie nie zgodzila.. bo owszem podoba mi sie . Ale go nie kocham dobra koncze bo wlasnie. Nim pisze. Bayy :*