Zamykam oczy, zasypiam wszystko jest kolorowe
Zachody słońca, zapachy mórz ogarniają moją głowe
Piękno kwiatostanu i ta wspaniała natura
Zrobie krok do przodu i za chwile jestem w górach
W tej krainie ja jestem najpotężniejszym Bogiem
W której tak wiele mam i tak wiele moge
Nie ma zła i nie ma kar za złe czyny
To wszystko to mój świat, świat z sennej modeliny
Sama radość i korzyści które przynosi mi noc
Taki świat mam w głowie i taki świat ma moc
To już kolejna noc a ja dalej tworze ten świat
Pełno kolorów a życie nabiera tysiąca barw
Mogę zabrać Cię w ten świat w którym możesz marzyć
Zero nakazów, zakazów i narzucania swojej racji
Otwieram oczy i widze sufit w swej sypialni
Chciałem inne zakończenie liczyłem na afterparty
Chce wrócić do swojego świata, snu i mojej mocy
Nie moge, więc musze czekać do kolejnej nocy
"Współczesny człowiek żyje we śnie, rodzi się we śnie i we śnie umiera "