z Młodym pykamy w nóżkę ;))
Dziś zajmowałam się Julcią :)
I nawet poszłyśmy razem na histe i fakultety z anglika ;)
Potem zostawiłam ją u babci.
Jutro standardowo na wiochę :)
Aaa i przeszłam znowu na dietę haha :D zobaczymy ile wytrzymam ^^
Ajj nie chce mi się pisać, buzioleee ;*