Koniec praktyk! W końcu nie będę musiała wstawać o 5 :) Chociaż Justyna będzie wstawać na 6 do pracy, więc pewnie będę się wtedy budzić. Ale obudzić się i iść spać dalej to o wiele lepsza opcja niż wstawanie o 5 :)
Pierwsza wspólna noc za nami. Na razie się nie pozabijałyśmy. Na razie :D