Yooo... ;)
Troche mnie tu nie bylo... nieprzymiezajac jakis ponad rok
Duzo sie nie zmienilo caly czas to samo...
Czyli wzloty i upadki... Milosci i zlamane serca...
Czyli u mnie nic nowego !
Ale wczoraj siadajac przy kompie myslalem ze to bedzie kolejny kurewsko nudny dzien lecz mylilem sie :)
Calkiem niespodziewanie odezwal sie do mnie bardzo dobry i stary przyjaciel,ktorego poznalem na Kolonii w Łagowie Lubuskim w 2010 roku
Czyli mozecie sobie wyobrazic sobie ile sie ma do powiedzenia po czterach latach zerwanego kontaku.
Mozna powiedziec ze obgadalismy cala koloniie na nowo xD
Cos typu ,,ej a pamietasz...'' itd. itp.
Duzo tez pisalismy o pewnej osobie ktora byla i moge powiedziec ze jakas jej czesc jest mi nadal bliska.
Ale co zrobic taki swiat okrutny :P
No a tak odbiegajac od tematu to ide dzisiaj z kumpela do Japonskiej Restauracji *___* tak wgl zaczalem jarac sie Japoniaa i ich rzarciem ^^
Na dzis to tyle mam nadzieje ze do nastepnego razu ;-)
Yooo peace Yooo