Jest cudownie. Wczorajszy dzień był jak najbardziej na TAK. Spędziłam go w towarzystwie Klauśki :** Buziaki dla Ciebie łanio :** Potem powród do domu. Połorzyłyśmy się spać po 3 xd Natepnie, romantyczne śniadanie i wybad w nieznane. Spotkanie z Nim :* i powrót do Klaudixa. Teraz siedze i ogarniam swoje rzeczy. tak mi się nie chce pakować. Przejebanie. Musze troche ogarną bo nadal nie wierze xd Chociaż nie bede się nudzić w domu, za to męczyć w szkole. Dzisiejszy wieczó zapowiada się smerfastycznie. Jak skończe się pakować ruszam do Klaudi na winko xd Spadam, mam jeszcze troche pracy. bye :**
Kocham :**
THE END