Kto normalny dzwoni do człowieka o godzinie10 rano w NIEDZIELE i pyta, z których stron jest kartkówka? ;_;
No tak, to przecież Konrad..
Jakby wyszło troche słoneczko to było by idealnie.
Tęsknie za czasami gimnazjum, w sumie tam się wszystko zaczęło, tam poznałam takich świetnych ludzi. I tyle razem przeszliśmy.
Mam ochotę znów iść na pola i siedzieć tam oglądajac zachodzące słońce. Oddajcie mi już wakacje :<