Wakacje... nareszcie :) Dziś wspaniały dzień z Kasią :D I nikt nie zauważył że to nie ten wiek na zabawy w kałużach :P Troszkę wspomnień i błaznowania... a na końcu odwiedziny jak kiedyś. No i nie udało nam się windą przejachać :P Ale nadrobimy to.
Wczoraj karaoke pod zameczkiem :P Dzięki Olguś za wyrwanie mnie z tego koszmaru za dnia...
No i koniecznie muszę wspomnieć o tym że zdjęcie zostało zrobiony przez Kasię P. która jest świetnym fotografem :D Z niecierpliwością czekam na następne zdjęcia :D A jutro idziemy po rolki i będzie zabawa...