nigdy nie myślałam, że będę miała możwliwość widzieć go (kwiat białego oleandru) w innej formie niż w filmie.
A oglądałam go tysiąc pięcset sto (jak u Fiszunia) razy.
orchid-mess
dużo dobrej muzyki
i Wilkowice, które stają się magiczne.
Inni zdjęcia: P. wanderwarMglisty widoczek hanusiekSky and Sand pamietnikpotworaFallen Star modernmedivalTyle lat patusiax395Tak wczoraj było... sweeeeeettt1518 akcentovaSzczęście pequenaestrella145. atanaZ ur u koleżanki nacka89cwa