WOŚP - jeden z takich dni, ktory sprawił, ze poczulam sie potrzebna. to nic, ze wrocilam cala przemarznieta wielogodzinnym staniem na mrozie i jestem przeziebiona. Moje przeziebienie minie za pare dni. Dzieci, dla ktorych zbieralismy w tym roku pieniadze walcza ze swoimi chorobami tygodniami, miesiacami, latami... Walcza i chca dalej zyc mimo wszelkich przeszkod. Nawet najmniejszy usmiech na twarzy chorego dziecka, wywoluje radosc, poruszenie.
Maluchy potrafia cieszyc sie z najmniejszego drobiazgu, z kazdej chwili uczynic ta jedyna i niepowtarzalna. czy osiemnastka na karku, to znak, ze juz nie jestem dzieckiem i nie nalezy mi sie tyle szczescia, usmiechu? W czwartek wyjezdzam. Musze odpoczac od tych wszystkich trudnych spraw. Chce usiasc na lawce, na ktorej siadalam zawsze z przyjaciolmi, wyciagnac ksiazke i poczytac lub po prostu popatrzec w niebo i pomyslec. Oby do czwartku - potem jade na dworzec, wsiadam w pociag i niech sie dzieje, co chce...
jak na "mat-infowa" humanistke przystalo - polskich znakow w zasadzie brak.
See you soon.
PS. Szukam dobrej szkoły językowej lub nauczyciela języka angielskiego w Olsztynie. Może ktoś ma jakiś pomysł ?
Inni zdjęcia: Ja patrusia1991gdJa nacka89cwaUmrę próbując lookpic... sweeeeeetttSynuś nacka89cwaJa nacka89cwaJa nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24