jakieś z grudnia. czasy wigilii czy coś.
tak tak. mama dostała nowy telefon, trzeba było się pobawić.
oczywiście Wasyliadis zaraz powie, że cycki mi widać i w ogóle.
głupota i samolubność ludzka dalej mnie otacza. czemu?
ale mam bit, który od razu mnie rozpromienia.
że niby dzień kobiet? słodko.
lubię spędzać dni na beztroskim opierdalaniu.
rozgrzało mi się dzisiaj serduszko trzy razy nawet. <3
idę nakurwiać densa.