Jak wszyscy od wakacji nie mogą zapomnieć o Hiszpanii to i ja nie moge..ale ,ze moj brat mi zdjecia usunał to gowno dodam.To tez wakacyjne... przed Zakopanym ,chyba.Btw CHYBA nie zdałam relacji z sylwestra,może dlatego,że nie pamietam
ĄŻ TAK jeszcze nigdy sie nie opiłam.Z opowieści wiem,że było fajnie,ale nie chce mi sie opowiadać,wystarczyy,ze bylo fajnie,jak u kazdego:)
Nie chce mi sie chodzic do szkoły,chce żeby było już ciepło bo wkurza mnie to ubieranie sie na cebulke.Zgubiłam wątek...znowu.Chyba nigdy nie napoisze tego co chce.Mam ochote cos narysowac ...ale zebrac sie nie moge i pewnie jak zawsze skonczy sie na wyciagnieciu kartek,ołówka i załączeniu komputera,niby do poszukania szkicu...
NARESZCIE mam GTA San Andreas :)))