ostatnio wszystkie dni wyglądają jak piątek trzynastego.
kochać kobietę za wygląd, to jak lubić czekoladę za opakowanie.
kiedy moje serce przestało czuć, rozum zaczął rozumieć.
człowiek umiera dwa razy. raz, kiedy sam umiera, a drugi raz, gdy umierają jego przyjaciele.
nie bój się życia.
jeśli dostanę się do nieba, to tylko po znajomości.
to nie jest tak, że już nie lubię cie słuchać.
kobiety inteligentne uczą się chamstwa, ułatwiającego życia.
związek, w którym się nadmiernie starasz, prawdopodobnie jest do niczego.
wabię cię, jak pszczołę miodek.
abrakadabra i kurwa znikasz, jakby cię wcześniej nie było.
chciałam coś w sobie zmienić, zdecydowałam się na twoje nazwisko.
krótka euforia, długo depresja.
no siema, kocham cie.
latami budowaliśmy, a teraz to rozwalasz.
możesz mówić, że go nie ma, ale w twoich smutnych oczach on cały czas jest.
patrzysz na nią, niby anioł - a krzywdzi.
wszystko spoko, kiedy dobrze idzie karta.
trochę często mnie zawodzisz, nie sądzisz?
czytasz stare wiadomości i zastanawiasz się, co zrobiłaś źle.