yyy.zdjecie z dyski... dzis bro

No to tak moze ze zaczol sie dzien ch.ujowo.. bo szkola i 2 niemce ale ogulnie spoko ... potem pojechalem do kwiatka:D był lach na poczatku ..ogladalismy ja typiary tancza hip-hop bym se potanczyl te;( taki zaje.bisty byl uklad ze to malo..:/ ale to bylo obuz taneczny..:/ wiec tak poszlismy tam poniewaz bobka kolezanka tam tanczyla..:P ...i był lach :P do chasu..:/ zrobilem sobie malego sparinga z bobkiem  ale potem dzwonil do niej i dala mu kosza..:@ i sie chlopak zalamal..:/// troszke mi zal go ..;/ bo ona to wygladala na jaks normalna a nie jakas barbi która zmienia chlopakkow jak rekawiczki..:/ wiec szuka nowej ... i ja terz...tak przy okazji bo jestesmy na tej samej łudce nie mamy ani szczescia ani dziewczyn..:/ ale jest zycie i dziesiejsze bro..:P po lechu na zachente i bylo dobrze:) :P;P pozdro al a w szczegulnosci:

Ania bo sie domagała

Madzianiech jej bedzie

Zabol:P czyli oskar..:P

ZAgrodzikochanie:P

tych co znam i nie znam ..:P

a i jeszcze dla bobka bo zalamany chlopak...wspulczuje mu..:/

Ps.. jutro ten na bro moze..i poyslec o okrutnych kobietach..

one sa okrutne ale nie mozna bez nich zyc....:(((((((((((((((((