Śnieg. Ale odwilż idzie. Do ferii już nic nie będzie. Być może ciepła pogoda da nam złudzenie wakacji. Przydalobo by się kilka promyków. Smętny ten rok. Nic się nie dzieje, pogoda zła, a z kuligów wyrosłem. Musze zaplanować każdy dzień ferii, bo znowu zleci jak biczem strzelił.