Dzisiaj miałam wycieczkę. ;d
Ale nie za bardzo chciało mi się jechać, więc zostałam w domu. ^^
Wybaczcie dziewczyny, że wam to zrobiłam. <3 ;*
Na pewno było świetnie. c:
Cóż.
Pępuszek się goi, a życie powoli układa. :)
Jutro świąteczne porządki i wypad z lachonami. ;*
Muszę coś zmienić w wyglądzie.
Może włossy? Zobaczymy. ;]
P.S. Zdjęcie z poprzedniej soboty ukazujące nóżki mojej siostry i nasz słit dywan. ;*
Odliczam dni do świąt. <3
Tyle na dziś
Buźka. ;*