No cóż. Dość dawno nie pisałam. ;x
A wynikało to z tego, że najzwyczajniej w świecie, nie miałam pomysłu na wpis.
Ale co tam.
Dziś był Power Dance, na którego wybrałyśmy się razem z Natalią. ;**
Oglądałyśmy wiele fajnych zespołów i troszkę tych mniej fajnych. ;d
Poza tym postanowiłam dziś przebić pępek. :D
Nie było tak źle. ;)
Tyle na dziś.
Buźka. ;*