ahh.. co za dzień wszyscy mnie denerwują. Ale cóz.... trzeba wytrzymać.... właśnie sobie gadam z Gaworką na skypee.. i ona mi spiewa.. hahahahahahahahahahaha. Oglądamy razem film . ale ona w swoim domu a ja w swoim... Reka mnie boli.. jak cholera. Nie wiem co mam robić nie wyrabaim z nauką. nie wyrabiam z nichym ale kit....najwyżej sie wukończe..
dobra nie bede was zanudzać. pa:*