Wiesz dlaczego w miłości nie zważam na wiek? Bo uczucia zależą od człowieka, A nie od daty jego urodzenia Czy terminu ważności.

A widzisz? ułożyłam sobie wszystko na nowo, w jak najlepszy porządek. i znowu, wbrew wcześniejszym obietnicom, musiałeś dodać swoje trzy grosze.

Odeszłam, a teraz ty patrzysz jak idę, z twoim kawałkiem serca, by na końcu z uśmiechem na twarzy, wyrzucić je z mostu krzycząc , że nie było warto, ale jestem szczęśliwa.

Chcę tylko, żebym została w Twoich oczach na zawsze.

Siedziała na mokrych od deszczu schodkach, kręciło jej się w głowie i w tym momencie nie myślała o niczym, była wolna od wszystkich zmartwień. Wzięła kolejnego bucha papierosa, po czym wpatrzona w niebo powiedziała, że jest szczęśliwa.

Nie umiem bez Ciebie żyć. nigdy nie będę umiała. jesteś dla mnie najważniejszym człowiekiem na świecie. ba, we wszechświecie. Twoje szczęście i Ciebie samego stawiam ponad wszystko. stawiam nawet ponad siebie.

Że niby brak mi Ciebie ? No, chyba się chłopczyku przeceniasz.

Jeśli pokocham Cie jak RAP to będziesz najszczęśliwszym mężczyzną na świecie.

No, wreszcie mogę odetchnąć z ulgą. Teraz gdy już wszystko się zjebało nie mam się przynajmniej czym martwić.

Pokaż mu, że cię nie zniszczył. że popełnił największy błąd swojego życia rozstając się z Tobą.

Przy Tobie wszystko wydaje się możliwe, życie jest nieskomplikowane, a marzenia w zasięgu ręki.

I chce Cię mieć przy sobie, nawet wtedy, gdy nie pasujesz mi do sukienki.

Nie będę robić sobie złudnych nadziei. Nie będę rzucać tekstami z ukrytym przesłaniem. Nie będę składać Ci wyuzdanych propozycji. Nie będę wchodzić na temat drażliwy dla nas obojga. Nie będę, ale odezwij się. Daj znać, że żyjesz, że jest dobrze, że sobie radzisz mimo wszystko.

Można mówić, że ma się to gdzieś. Można twierdzić, że już dawno przestało zależeć. Można kłamać. Ale można też, wbrew wszystkim i wszystkiemu, zawalczyć. Zawalczyć o to, co się kocha, co jest najważniejsze. Można nie kłamać.

W przeciwieństwie do Ciebie, ja kieruję się rozumem, a nie zdaniem kolegów.