Witam!<3
Zdjęcie z poniedziałku czyli z wycieczki do parku
ahhh te fotty..
zdjęcie oczywiście z angelą<3
A plany na dzisiaj?
18:37-jade z tatem po mame która wychodzi o 19 zpracy..
19:03-wyjazd z pod szpitala na bartoszów po nowe rybki do oczka wodnego..-jak tacie się będzie chciało..
jak wróce do domu to planuje konferencje facebook'ową with ; Natan żochowski and Angelika Wiśniewska,3
A co dzisiaj robiłam?
gdzieś w granicach 8 miałam sen-horror,masakra!-i tato wchodzi do pokoju i mówi "agata jade do catoramy"a ja "okej" wstałam a tato już ubierał buty noi ubieranie się w 30 sekund i do taty"no co ty nie gotowy jeszcze ?-a to ty też jedzieszz?-no tak" a jak jechałam autem towgl zaćmienie ..
I jakoś 20 minu temu wróciłam z dworu bo byłam na wycieczce rowerowej with ; natan żochowski.i objechaliśmy"pół legnicy" bez kitu..jak się zmęczyłam..bo pojechałam po natana do domu potem pojechaliśmy tam na piekary na nowe osiedle<ja prowadziłam>ale wgl nie wiedzieliśmyt gdzie jedziemy..noi potem jakoś za legnice wyjechaliśmy,za carrefour ,koło szpitala i na ten taki most obok pól i wgl ja wbiłam na pola bo myślałam że to koniec ale nie i wjechałam na połowe mostu znaczy połowe połowy mostu i na rowerze musiałam wbijać potem szybki zjazd na dół i na wlk.niedźwiedzice, bo natan chciał mi pokazać jak można sięwbić do klatki..potem już wracaliśmy i natan chciał jechał przez działki tą główną drogą ale ja pojechałam taką boczną<ładniejszą> i już wyjechałam z działek i patrze a natan mnie szuka i jest na wlk.niedźwiedzicy więc ja go zawołałam i pojechałam kawąłek ale go nie widziałam więc chciałam wibć na tory patrze on zamną a ja "natan!" a on mnie nie widział ..i schodząc z rowerem z torów wpadłamna jakieś dziki róże..MASAKRA..no ale pojechałam do domu po lune ale tato "agata!-co?-pójdź do sąsiada bo klucz mi tam spadł" i wbijałam do sąsiada ale na około..po chwili"agata!-co znowu?-idź do garażu i podaj mi spawarke-oki" a natan "co to?-spawarka-aha" noi dopiero po lune..i poszliśmy po kondzia a kondzio "no nie bo gra na mnie czeka" a natan "db agata chodźmy "a kondziu"dobra czekajcie już idę"<hahaha>noi poszliśmy na pola i chyba z natanem obeszliśmy połowe pól bo kondzio napoczątku się wycofał i spotkałam z natanem takiego ślicznego długowłosego owczarka niemieckiego<czyli rasy luna> a ja do lunki"luna patrz jaki śliczny piesek ,mielibyście śliczne szczeniaki" ale on już poszedł<w sensie owczarek> i idziemy już do domu i na jednej ulicy chyba były podajże 4owczarki niemieckie ale krotkowłose<ble>a ja do lunki"luna nie,sąna świecie łądniejsi";noi to tyle..i co potem?potem to przed laptopa i pisanie do was tą oto notkę mimo iż chyba nikt nie nie przeczyta ale trudno..
natan-kiedy powtórka i wycieczka?
grzybeq-kochaaaaam ciebie
angela-<33
wika<3333
eliza<3333
partycja<3333333
A ciebie misiu KOCHAM!;********