Ehh, To co było wczoraj to była jakaś masakra.
Najpierw sie pokłóciłem z Moja najlepsza przyjaciółką ;c
z pacika1997 ;(
Nastepnie napisala do mnie moja była..
Zaczęła mi cisnąć ..
A ja grzecznie nic nie odpisywałem.
Nie jestem typem chłopaka,
który cisnie dziewczyną .
Więc grzecznie przeczekałem ten czas.
Lecz wróce do tego że się pokłóciłem z pacika1997 ;C
Szybko się pogodziłem z moją najj przyjaciółką ;)
A ja cały czas i tak byłem smutny
Cały czas moja była mi cisnęła i wymyśla jakieś historyjki..
A potem mi robi gnój u wszystkich..
Jak ja nierozumiem takich ludzi ;(
Mam nadzieję,
że jeszcze sobie troche pożyje i będę mógł jeszcze pododawać parę wpisów ;)