Zły dzień. Przegrana w hokeju i w siatkówce, aż mnie wzięło na sentymenty jak ja jeszcze trenowałam.
Cały dzień mi ciotka marudzi... Niech się w końcu wyniesie, ale jeszcze tylko tydzień -uff- .
Teraz siedzę sobie z moją Wiku kochaną (która pozdrawia wszystko co oddycha) i śmiejemy się z moich starych zdjęć, na dzisiaj tyle może coś jutro wrzucę. Zmienię się - nowy fbl to i nowe posty ! [codziennie]
______________________________
'Za przyjaźń bo bez tego nie doszedłbym nigdzie' dziękuję że jesteś Wiku <3
http://www.youtube.com/watch?v=FVGbYEjnMSg