ZAWALIŁAM. BYŁAM TAK CHOLERNIE GŁODNA, ŻE POCHŁONĘŁAM DUUŻO.
Jadę z dietą na bieżące, nie ile mi to powinno zająć i wgl. To chyba raczej nie pomaga. Kiedy zobaczę już wymarzone ciało, przejdę na stabilizacje. Nie ustalam sb limitu kcal. Jeśli uznam, że za dużo to nie zaliczam!
Ćwiczenia obowiązkowo! Jutro podam mój plan treningów.
Mój ojciec, też mi dziś wurzuty robił, że jadłaam.. eh. zmotywowało mnie to i to bardzo. Samej mi się teraz płakać chcę! a jak zjem za mało, to ma wyrzuty, że nic nie jem.. Mam dość.
zawaliłam też głównie przez niego. Po co żyć? Jak wszystko co zrobię, źle.
PLAN:
Inni zdjęcia: Tatry slaw300Z kuzynem nacka89cwaSac a dos. ezekh114Ja patrusia1991gdTorcik patrusia1991gd:***** patrusia1991gd:* patrusia1991gdJa nacka89cwaIdą przez życie ? ezekh114Na Mazowszu. ezekh114