dziwne te wakacje. absolutnie nic nie jest takie jakie miało być a przynajmniej takie jakie z góry zakładałam że mogłoby być żebym mogła spokojnie powiedzieć: było fajnie.
jedno co mogę powiedzieć że są to bardzo nienormalne, jak na moje, wakacje.
i choć jest kilka rzeczy wartych do zapamiętania nie przewyższają one liczbą tego o czym chciałabym zapomnieć.
ogólnie mówiąc były to dwa miesiące wesel, wracania o świcie i jakby nie patrzeć wielu przygód i choć mogłyby trwać jeszcze raz tyle to chcialabym tym razem żeby nie było w nich niektórych zdarzeń. szczerze powiedziawszy wcale nie odpoczełam a sądząc po efekcie mojej pracy podczas nich to jestem wciąż gdzieś na początku lipca.
za szybko mija ten czas wtedy gdy tego nie chcemy. jak zawsze z resztą.
Wakacje były a jakby ich wcale nie było.
teorytycznie jeszcze miesiąc ale teoria często mija się z praktyką. za często. a może ktoś chce za mnie zrobić te 3 projekty?
Inni zdjęcia: Z Klusią patkigdJa patkigdPati patkigd:) patkigdJa patkigd;) patkigdJa patkigdMiędzy drzewami patkigdJa patkigdW pedeku patkigd