Na zdjęciu mój skarbek, w bluzce ZHP czemu to podkreślam???
Bo więź jak mnie łaczy z moim Słońcem sie dopiero zaczyna, a z ZHP sie kończy ;/
Nie będe rozwijał tego tematu bo szkoda gadać;/
Dzisij rano mój Misiaczek wyjechał na wczasy w Bieszczady (mam nadzieje że jej sie tam podoba:) )
Od dzisiaj przez ponad dwa tygodnie nie bede się z nią widział ;/
Wtajemniczeni wiedza dlaczego...
Więc przedemną dwa tygodnie nudy...
I dzisiaj juz to odczułem...
Wstałem śniadanie-komp-kościół-komp-Zjednoczeni-komp;/
Masakra jakaś;/
Do tego Zjednoczeni przegrali pierwszy mecz u siebie;/
Jeny jak sobie pomysle jak kocham Tego Dziubaska na zdjęciu to aż chce mi sie żyć i to chyba jest jedyny pozytyw tego dnia :)
Wiem ze i tak, tak szybko tego nie odczytasz ale:
Kocham Cię!!!
Pozdro dla czytelników (o ile tacy są)
PS:Czytelniku przeczytałeś zostaw komenta!!!!