Bardzo dużo gwiazd wypuszcza swoją linię perfum. Co więcej, nawet nastoletni idole się za to garną. Do tego grona dołączyła Taylor Swift ze swoim pierwszym zapachem Wonderdtruck.
Dla tej młodej wokalistki to debiutancki flakonik, choć można się spodziewać, że osiągnie podobny sukces jak ona sama w branży muzycznej. Wraz z firmą kosmetyczną Elizabeth Arden powstanie ten oto zapach. Taylor jest tym zadaniem bardzo zachwycona i mówi o tym tak:
Sam proces tworzenia perfum był naprawdę fascynujący, a ostateczny efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Chciałabym, aby zapach ten towarzyszył kupującym w ich codziennym życiu.
Dodatkowo pytana o samą ideę jej perfum odpowiedziała:
Noszenie perfum jest jak tworzenie wspomnień. Podobnie jak piosenki, zapach do Ciebie wraca i pozwala przeżyć wyjątkową chwilę raz jeszcze.
Flakonik raczej nie zebrał pochlebnych opinii, ale za to plakat jest fenomenalny. Widzimy Taylor jako leśną wróżkę przenosi nas w magiczny świat. Sam zapach jest kwiatowo-owocowy.
Nuty głowy to: jeżyna, malina, frezja, liście herbaty, kwiat jabłoni.
Nuty serca: poślubnik, wiciokrzew, wanilia.
Nuty bazy: piżmo, drzewo sandałowe, bursztyn, brzoskwinia.
Promocja zapachu rozpocznie się w październiku, choć do Europy ma trafić rok później - w 2012 roku. Będzie dostępny w buteleczkach 50 ml i 100 ml oraz będzie można nabyć kosmetyki do pielęgnacji z tej serii.
Już niedługo setny wpis! ;)
Uwaga!
Zawszemodnie nie oferuje nic do sprzedania przez tego fbl'a, ale też przez osoby trzecie. Mój blog ma być inspiracją, a rzeczy wykorzystane w obrazku mają służyć jako przykład.
Pozdrawiam.
zawszemodnie