Po tygodniu wracam do stolicy. Tym razem już tylko na weekend. Jak wrócę to może wtedy przestanę zaniedbywać to miejsce.
Póki co myślę o śnie. I wyspaniu się w końcu. I tyle.
Pozdrawiam :*
--- Marnej jakości zdjęcie to jest... (Jakby to powiedział pewien mistrz w filmie "Gwiezdne Wojny" xD )
Komentarze
raisien Oho, jesteś nareszcie ;d.
Słodkich snów ;>.
Do stolicy? Stolica szara, brudna i jak niedawno do niej wjechałam, to pomyślałam, ze to jakieś miasteczko na zadupiu (naprawdę, dopiero mnie potem uświadomiono, że to stolica).
Panowie robotnicy to bardzo sympatyczni ludzie. Fajnie gwiżdżą ;d. A moja szkoła ma z kolei różowiutką klatkę schodową ;).
Pozdrawiam.