Trochę więcej niż dwa nic nieznaczące dla ludu zdania. Dziś na poprawę humoru pija się wódkę z alkoholem. Nie narzekam, przecież każdy następny uniesiony kieliszek czy szklanka podnosi wskaźnik zadowolenia ponad nieprzypadkowe 66% a jedyne czego może Ci zabraknąć to tzw popity lub piwa pod ręką. Dziś zabierzesz się z wycieczką dookoła prób i możliwości przekraczających granicę zdrowego rozsądku; pracujesz w końcu na najlepsze wspomnienia, których często dowiadujesz się z opowiadań. Składasz puzzle, braki w układance, niemające wartości epizody jak wyjście na zewnątrz, by usiąść na zbyt zimnym betonie. Pomimo kompletnego braku czasu, organizacji, ignorancji trafiam na przypadkową osobę. Nigdy nie potrafiłam odmówić komuś rozmowy, zwłaszcza, gdy ta niesie za sobą ciekawą wymianę zdań. Dzisiaj się tylko gada, dziś nie jest ważny słuchacz, dziś rzadko można na nich trafić. Opowiadasz historię życia, by po ostatniej kropce otrzymać suche - no tak lub masz może coś do picia? Nie siadasz już w kawiarni, częściej przed laptopem wpisujesz login, hasło dzielisz się przemyśleniami. Rano nie wita Cię bliska osoba a fejsbók z pytaniem: Asia, co u Ciebie słychać, napisz co teraz myślisz. Serio? Myślę, że świat wirtualnej rzeczywistości stał się protectorem młodych, starych. W końcu łatwiej napisać anonimowo swój problem, w końcu "wykwalifikowani" doktorzy, znawcy życia, królowie świata będą mieli szansę wypowiedzieć się pod dodanym postem. A Tobie to nic nie da, bo nawet jeśli mają rację, nie szukasz sposobu rozwiązania, szukasz odbiorcy.
zapętliłam utwór osiem razy, by nie wybić się z rytmu.
_________________________________________
15.06 21.00
Inni zdjęcia: Wiosna 2025r. rafal1589... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24