photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 25 STYCZNIA 2014

Siedzę, leżę, stoję... Myślę... Myślę więc i jestem.
Od dłuższego czasu zastanawiam się nad sobą i dzisiaj chyba w końcu zrozumiałem. Wiem dlaczego jest tak a nie inaczej.
Gdy stoję na scenie obok mnie nie stoi lęk,
Gdy czegoś nie rozumiem ograniczenie nie tworzy muru przede mną,
Gdy ktoś mnie zaatakuje uraza nie rodzi się we mnie,
Gdy ktoś mnie krzywdzi nie towarzyszy mi smutek,
Gdy doświadczam niesprawiedliwości, nie czuję, że to złość mnie ogarnia,
Gdy staję przed osądem niepewność mnie nie dotyka,
Gdy upadam na kolana to nie zwątpienie...

...to obojętność jest tym co odczuwam.

Kiedy pięść płynie w moją stronę,
Kiedy wstaję pośród gwaru oklasków,
Kiedy zostaję w tyle,
Kiedy boli,
Kiedy wygrywam,
Kiedy słyszę,
Kiedy doświadczam,
Kiedy jestem...

...jestem obojętny.

To jedno z dwóch uczuć, które jest ze mną. Piszę o nim, bo zrozumiałem skąd się bierze.

Płatki śniegu i zapach błękitnego jeansu oświetlone żółtym światłem reflektora... Gdzieś już to było, lecz i tak to obojętne...




Brak mi mentora.

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika zarean.