Zakochana Para.

Tak jak pisałam będę dodawać tu opowiadania znalezione w internecie, zdjęcia też będą z internetu.

Dziewczyna miala na imie Magda ma 16 lat i wlasnie zaczyna swoja nauke w szkole sredniej. On ma na imie Dawid. Chodza razem do klasy. Nie znali sie nigdy przedtem. Na poczatku wychodzac na "szkolna fajke" nie odzywali sie, tylko pozostawiali sobie obserwacje. Pewnego dnia Dawid zrobil ten pierwszy krok i odezwal sie do dziewczyny. Pisali ze soba na portalach spolecznosciowych. Po paru dniach Dawid przyjechal do niej bo mieszkal na wiosce pare km od jej miasteczka. Siedzieli na lawce,wyglupiali sie. Czuli jakby znali sie od zawsze. Poszli sie przejsc do parku usiedli na jednej z lawek ,popatrzyli sobie gleboko w oczy. Jego brazowe a jej niebieskie jak niebo. I w tamtym momencie pierwszy raz sie pocalowali. Nastolatce Dawid podobal sie od dawna dlatego ten pocalunek speszyl ja w pozytywnym znaczeniu,poniewaz w jednej chwili "spelnilo sie jej marzenie". Wracali juz za reke. Chlopak odprowadzil Magde do domu przytulil, popatrzyl w oczy i pocalowal ja slodko w czolo. Na ich drodze do szczescia pokazal sie jednak kolega Magdy- Kamil,ktoremu ona podobala sie od paru lat tylko nie mial na tyle odwagi zeby jej to powiedziec a tym bardziej pokazac. Kamil probuje udowodnic Magdzie ze Dawid na nia nie zasluguje. Na nic jego slowa bo nastolatka robila swoje i nie sluchala jego rad. Dawid od kiedy zaczal chodzic z Magda zalozyl sie z kumplami. Przyszedl weekend ,impreza u kolegi Dawida. Wypili dosyc sporo. Do ostatniego drinka Magdy chlopak wsypal jej proszek,ktorego ona nawet nie poczula w smaku. Stracila swiadomosc tego gdzie jest,co robi i z kim... Koledzy Dawida wzieli ja do pokoju i zgwalcili. Dziewczyna obudzila sie na nastepny dzien lezac obok swojego " ukochanego". Nie pamietala nic z poprzedniej nocy wiec nie mogla mu nic zarzucic. Jakis czas jeszcze spacerowala z chlopakiem po jego wiosce. Nastepnie wrocila do domu. Wykapala sie,przebrala i zadzwonil do niej Kamil. " Wychodz szybko. Dziewczyno,nawet nie wiesz w co sie wpakowalas". - " ale co sie stalo?" -"nie pytaj... Zaraz bede pod twoim domem". I tak jak powiedzial byl pod jej domem po 10 min. Wzial dziewczyne na spacer. Tam spokojnie jej powiedzial co sie dokladnie stalo i pokazal jej filmik, na ktorym koledzy jej chlopaka ja gwalcili. Dodal rowniez ze uslyszal ze caly ten problem to sprawka wlasnie jej chlopaka. Dziewczyna zdolala w placzu powiedziec tylko " nie wierze w to k*rwa,jakk on mogl mi to zrobic". I uciekla z placzem do domu. Napisala cos na kartce wziela line i pobiegla do piwnicy. Tam sie powiesila. Rodzice wrocili do domu,poszli sprawdzic co corka robi. Jej nie bylo,byla tylko kartka na biurku z napisem" mamo tato przepraszam ze tak postapilam,ale ja go kochalam a on mnie brutalnie skrzywdzil. W piwnicy ...idzcie tam. Przepraszam". Rodzice nastolatki zeszli tam i nie mogli uwierzyc w to co zobaczyli. Wiesc o smierci rozeszla sie szybko. Dawid czul sie winny ale znalazl juz nowa dziewczyne wiec nie robilo mu to roznicy. Za to Kamil tego nie mogl przezyc...skoczyl z bloku zaraz po jej pogrzebie.