siemson :)
dziekuja za obudzenie o 9 30 :) na zastryk nie pojechałam :/ oj tam o 17 pojade
przeczytałam Antygone jestem z sb dumna
rozmowa z tatą podniosła mnie na duchy ale nadal nie wiem co zrobić :/
może przejade się z tatą na cmentarz
lece pozmywać i zrobić Jakubowi kawe bo coś wspominał ze wpadnie po 14 :)
paaa :)
hahaha jebłam