Takietamchujowe.

Nuta na dziś - Klik

Piszę z Palłą i Kubą, który jest w stanie nietrzeźwym (czyt. Dla niego normalnym) Powinnam iść spać. Zaraz pójdę, oczy mi się kleją. Wczorajszy wypad z Patryszją i Damianem, nie zważając na jego końcówke udany. Wspomnienia z Panią która na zdanie - widzisz Damian, pani nas nie lubi odpowiedziała - Nie, ja was po prostu nie rozumiem. Opowiadanie historii dla Damiana na przystanku. Brzmiała ona tak : 

Siedzi małżenstwo w wannie, a kobieta jest jakby w trańsie, ale facetowi to nie przeszkadza, ruchają sie ruchają i facet mówi - Mogłabyś się kochanie obrócić? A ona wybita z tego transu odpowiada - nie, nie, wcale się nie nudzę. Śmiejemy się z Damianem, a Patryszja jak to Patryszja zdziwiona odpowiedziała - Ja ? -.- Ogólnie Patryszja dzisiaj na ogarzę pełnym, chociaż to ja i Damian ćpamy insulinę. (Palła czasami glukagon xD) Zapieprzanie z gitarą po mieście i na koniec pchanie się w pełnym autobusie. Z góry przepraszam Panią,  która dostała z łokcia w kręgoslup. 

To tyle, bajs. Kis kis , forever maj brutal lajf