Dziś już nic nie ma znaczenia..
coś jest,później tego nie ma,
jedna wielka ściema.
To smutne jest,a jednak prawdziwe..
Nie,nie chce litości..
Stabilizacja ta?
To nas łączyło..
Tak na dobrą sprawę to pozostała garstka wspomnień..
Jednak w tej chwili nie chce o nich myśleć..
Ból,panika,strach..
rozerwane serce..
Tak,wszystko Twoja zasługa.
Masz tego świadomość..i tą świadomość masz w dupie.
Pozdrawiam.