na zdjęciu barcelona.. (tak tylko mówię, bo zapewne wszyscy to już zauważyliście..)
jak nikotyny gorzki smak, jej ciepły brzuch, jej gorzki śmiech
lecz chłodu ust zapomnieć i odwracać biegu zwykłych spraw.
na cienkiej linie tańczyć, gdy pode mną salwa głośnych braw..
Więc wybacz mi, żę żyję snem, choć czasu dość mam przecież wiem,
że czasem trudno wierzyć w nas i w to że rany leczy czas.
nie cofnie się już tych kilku dni..
+ 'Z wiatrem będzie mu posyłać pocałunki, wierząc,
że wiatr muśnie jego twarz i szepnie mu do ucha..'
chcę Ciebie choć Ty prawdopodobnie o tym nie wiesz, wiesz.?