Cześć ;)
pewna dziewczyna ma problem ;(.
"Mieszkam w małej miejscowości . Chodzę do 3 klasy gimnazjum. i mam w klasie dziewczyny które nie za bardzo mnie lubią w sumie ze wzajemnością . Przyjaźnie się z dwiema spoko dziewczynami , jednakże ostatnio był u nas festyn i moja koleżanka której nie lubię się najebała i sapała się do mnie z pazurkami . była taka akcja, że powiedziała mi ' Gocha i Renata wszystko mi powiedziały co na mnie gadasz' Fakt faktem że się nie lubi to prawda , ale ja na nią nie gadam . Dziewczyna chciała się ze mną bić dlatego, ze ja niby coś na nią powiedziałam .. na 'pożeganie' uderzyła mnie 2 razy z pięści w głowę, Gdy zapytałam dziewczyn o co jej chodziło One cały czas się wypierały że one z nią nie rozmawiają . :/ ja nie wiem co mam robić , źle się z tym czuje . a one mnie o wszystko posądzają, uważają że to moja wina, że to ja sobie narobiłam , a one nie są niczemu winne."
-"Cześć ;) wiesz koleżanki nie raz maja głupie pomysły . Jednakże powinnaś w jakiś sposób pogadac z twoimi koleżankami czy coś takiego jej powiedzialy . Może twoję koleżanki czuja się zagrożone w jakiś sposób . Chyba ,że całkowicię ufasz swoim koleżankom to nie powinnaś robić wiekszego zamieszania . Masz trudną sytuację ale nie przejmuj sie takimi dziewczynami one po prosu są raczej o Ciebie zazdrosne , bo jesteś ladna albo dużo osób Cie lubi . A jeżeli one Ci tak dokuczaja i w ogóle to zupełnie je olewaj , staraj się ich unikać . To będzie ich najbardziej wkurzalo ,że się tym nie przejmujesz ;)
a zwłaszcza ,że teraz będzie inny okres w twoim życiu "dojrzewania " , myślę ,że się nie będziesz przejmować tymi dziewczynami, kiedy poznasz innych ludzi tamci będą dla Ciebie bez znaczenia ;) mam nadzieje , że pomogłam :*"
A tu mamy nastepny problem ...
"Cześć. Jestem strasznie wpieniona na mojego chłopaka;/ Dowiedziałam się ,że mnie zdradza a jak się jego zapytalam czy to prawda to mówił mi prosto w oczy " nie" . Wkońcu się przyznał... byłam w szoku . Płakałam nocami i nie wiedziałam co robić , nadal nie wiem ;( . Zerwalismy i sie nie widzieliśmy przez długi czas . Cały czas mi na nim zależy .. Ostatnio jak byłam u koleżanki to zadzwonil i się spytał czy wyjdę na chwilę na dwór , to od razu do niego wyszłam . powiedział mi tak : " nie moge bez Ciebie żyć i jak chcesz żebym Ci udowodnił moją miłość to zróbmy to tu i teraz " . Spojrzałam się na niego i nie wiedziałam co robić ;( . Nadal piszę i dzwoni ;( proszę pomóż ;(((. "
"Cześć. Jeżeli chłopak Cię zdradzał to kompletny idiota, bez obrazy . Wydaje mi sie ,że ty byłaś juz gotowa na związek taki poważniejszy , a on chciał z tobą od razu seks uprawiać ? . Masakra jakaś .. pod żadnym pozorem sie na to nie zgadzaj , bo "seks" to nie jest żadne udowodnienie . Myśle , że ten chłopak jest jeszcze za młody na staly związek albo po prostu -taki juz jest . Chłopak , który Cie zdradza i jeszcze kłamie Ci prosto w oczy nie zasługuje na twoją miłość i uwagę . Nie odbieraj od niego tel, bo pomyśli , że dla niego mogłabyś wszystko i ,że jesteś na każde zawołanie ... "
Piszcie na ten nr : 37139910 ! o każdej porze ! czy to dzień czy to noc ;* Nawet jak będę niedostępna ;)
Pozdrawiam ;)