Klikajcie faaajne
dodawajcie komentarze .
gdyby tęsknił to by powiedział. gdyby chciał to by zadzwonił. gdyby mu zależało to by się starał ! e
.
Tak naprawdę nikogo się nie traci, bo nikt do nikogo nie należy. Miłość polega na tym, żeby kogoś mieć jednocześnie go nie posiadając.
Nie wiem co się ostatnio ze mną dzieje. Po prostu moje życie zmieniło się o 180 stopni, przestałam wierzyć w cokolwiek i kogokolwiek, z zawsze wesołej i uśmiechniętej dziewczyny stałam się zwyczajną egoistką, martwiącą się tylko o swoją dupę. Zawsze to przyjaciele byli dla mnie najważniejsi, teraz już nie są. Stałam się samotną osobą i jest mi z tym bardzo dobrze, tylko czasami tęsknię.
On był zwykłym skurwielem bawiącym się uczuciami, a ona głupią dziewczyną wierzącą w każde jego słowo. Ona utopiła się we własnych łzach i wspomnieniach, on przeżył i ranił dalej kolejne naiwne.
Każdy kogoś kocha, ale nie każdy możne z kimś być. Taka pojebana logika miłości.
Może mi ktoś wytłumaczyć jak mogło się skończyć coś co miało trwać wiecznie ? Bo kurwa nie rozumiem