Czas upływa, tracę głowę,
Nadal nie wiem jak to zrobić, jak Cię zdobyć
Jestem Tobie obojętna,
Ten scenariusz pełen jest smutnych scen
Stoję w miejscu wciąż,
A czasu jest coraz mniej.
Nieosiągalny egzemplarz, rozgryzłam Cię
Można podziwiać, nie można mieć
Jesteś przeciwnym biegunem, łamaczem serc
Arktycznym chłodem usypiasz mnie.
To jednostronne kochanie i więcej nic
Rozumiem wszystko, tak musi być
I choć się nigdy nie dowiesz kim jestem ja
Wciąż jesteś wszystkim tym, co mam..