co sie dzis dzialo?
w zasadzie nic szczególnego.
khym , po raz pierwszy od dłuższego czasu
zjadłam krokieta . Pani Mama Theresa ma dar przekonywania;)
bardzo dobre. ale i tak za nimi nie przepadam.
i niepokoji mnie boł brzucha , gdy cos zjem.
jak mi nie przejdzie za pare dni , musze isc do lekarza.
a zdjecie to częśc misia , którego dostalam na walentynki
który mówi " Kocham Cie , Kocham Cie , Kocham Cie.'
i na koniec oddaje odgłos dawanego buziaka.
Dziekuje Skarbie za tego Misia:***
i szczerze , to sie przyzwyczaiłam do spania z misiem ,
którego dostałam od Przemka na zeszłoroczne święta.
Boczus go nazwałam;D
nie umiem spac bez niego , bo wtedy czuje sie pusta.
jak utopia. naprawde.
"Potrzebowała cię każda komórka mojego ciała."
Użytkownik zakochanaitrampki
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.