Wytrzymywałaś ze mną w dniach buntu, Kiedy nic nie miało sensu, Nic nie było warte zainteresowania. Nie przestawałaś wierzyć, Że pewnego dnia Wyjdę z tej mgły i na nowo odnajdę słońce. I rzeczywiście tak się stało. dziękuję...
.Mamo.
Komentarze
bruma Jaka laska... :P Ślicznie Sylwuś!
Dozobaczenia na zajęciach;)