"Rozległ się jeszcze krótki, pojedynczy jęk.
I odeszła.
Bez słów. Bez pożegnania. Bez niczego.
Odeszła zapomniana, niepotrzebna.
Niczym polny kwiat zdeptany przez bawiące się dziecko.
Dziecko, które nie widzi innych dokoła, nie patrzy pod nogi...
I już nigdy nie ujrzała słońca.
I już nigdy nie wstała.
Odeszła, zapomniana.
Odeszła bez słowa.
W ciszy.
W bólu.
Odeszła nie znając miłości..."
Inni użytkownicy: biiczysxddzarazbedzieciemno2kingyyywojtus9215gryspmoontejkokiciatdan7770galimatiasdjsuddffggv
Inni zdjęcia: :* cooooooonePo trosze, po trochu. ezekh114Ja coooooooneJa coooooooneNa motorze coooooooneW Toruniu coooooooneJa coooooooneButelkowe u kuzynki coooooooneW kościele cooooooone:* cooooooone