Na zdjeciu widnieje Palec Katarzyny i moja poważna mina. Zdjecie to dzieło Jagody która zrobiła je podczas naszej kłótni ;) i pouczenia Kasce wiadomego xD i wgl ;) dzisiaj sie na słuchałam jakie to odpały nie zrobili inni w Sylwestra ;) U nas było najlepiej no nie.? Kaśka.? Pamiętasz Indyka.? ;p
(Ponieważ postanowiłam sobie że nie będe przeklinać w Nowym Roku ja i Kaśka wlazłyśmy pod stół i tegowałyśmy filozofie nasze)
Ja: O kur... O kurok!]
K: Haha.! xD a co to kurok.?
Ja: yy to takie coś między kogutem a kurą.?
K: W sensie taki obojniak.?
J: No chyba taki obojniak xD
K: Czyli Indyk.?
Ja: Od kiedy indyk jest obojniakiem.?
K: Nie.! Indyk nie ejst obojniakiem tylko tym no... ...gejem!
Ja: Indyk jest gejem.? To jak on no ten teges z innym indykiem.?
K: No normalnie!
Ja: No ale jak.?
K: No do gardła mu wpycha. xD
Lol... to jest taki zal ta rozmowa że ja nie mogę xD Wgl nie mogę z mojej łapy i plamy po serpentynie ;) takiej różowawej ;) i ogółem wymyśliłam dzisiaj dwa nowe zwroty xD
"Ona zna sie na tym jak słoń na balecie" i "To nie fair jak małpa na motocyklu" ;) hah wiem głupie takie mają być xD głupie.!
"I bezczelnie tak smiać się cały dzień"
Niedługo z Asia mą <33