Twój wybór

Człowiek bogaty- postrzegany przez biednych jako złodziej, oszust, gangster, wyzyskiwacz, krętacz, leń, szczęściarz, mafioza itp itd.

Czlowiek biedny- bogaty nie myśli o biedakach bo co go to interesuje jak mają inni ludzie.

Człowiek bogaty- stwarza wiele miejsc pracy dla biednych

Człowiek biedny- szuka wciąż pracy, bo prócz narzekania na biedę trzeba by jeszcze ponarzekać na szefa

Człowiek bogaty- ma wysoko postawione dalekosiężne cele; domy i samochody to tylko miesca w których nocuje i narzędzia którymi się przemieszcza

Człowiek biedny- byle skonczyć szkołę, może na studia, a potem się zobaczy, co w efekcie daje dom pod hipotekę i rozpad związków przez ciągłe kłótnie wynikające z oszczędzania (kutwienia), nieszczęście i śmierć bez żadnych wyższych osiągów (95% społeczeństwa)

Człowiek bogaty- inwestuje w książki i szkolenia

Człowiek biedny- inwestuje w piwo i balangi

Człowiek bogaty- uśmiecha się gdy ukradną mu wszystko z domu prócz biblioteczki

Człowiek biedny- chciałby leżeć "do góry brzuchem" aż milion spadnie im z nieba, żeby go wydać na pierdoły i znów być w tym samym miejscu...

Można w nieskończoność podawać różnice między tymi grupami ludzi ale jedna jest najważniejsza: nie biedni tylko BOGACI mają ogromne cele i je realizują oraz nie bogaci tylko BIEDNI ciągle usprawiedliwiają swoją ułomność innymi ludźmi.

Jeśli słyszysz od kogoś, że ciągle narzeka, albo obgaduje innych, o sobie nie mówi prawie nic, ale jest doskonałym źródłem informacji na temat wszystkich złych rzeczy na temat innych, to gwarantuję ci, że jeśli teraz ma dużo kasy i jest fajny, bo ma samochód i dużo imprezuje, to w przeciągu kilkunastu lat zmieni się jego status o 180 (stopni), 

Jeśli słyszysz kogoś, kto nie mówi na temat innych nic, uczy się na swoich błędach, lubi uprzedzać innych jakie błędy popełnił i co zrobił żeby ich już nie popełniać i mimo, że nie ma dużo pieniędzy, nie stać go na samochód i na częste imprezowanie, nie leci na niego żadna laska to uwierz, że w przeciągu kilkunastu lat zmieni się to wszystko o 180 (stopni) 

Oczywiście zdarzają się wyjątki od reguły, ale nie liczyłbym na to, że ta osoba z która się spotykasz i która ciągle narzeka to akurat wyjątek (małe  prawdopodobieństwo)

Dla młodych najważniejsze jest to by łączyć się w grupy zależne tylko i wyłącznie od wyglądu. Mylę się? Porównajcie swoją grupę do innych grup. Zastanów się dlaczego tak naprawdę do twojej grupy nie nadawałaby się jakaś brzydka dziewczyna? Bo przecież nie można, by było się wtedy porównywać do brzydszych bo byłoby głupio co nie?

Powiem tak uroda młodzieńcza to tylko okres przejściowy, albo zmienisz priorytrty i będzie cię stać na jej pielegnacje w starszym wieku, albo będziesz się nią cieszyć, chwalić i wykorzystywać przez kilka lat i potem przeminie bo kasa będzie potrzebna na rodzinę, hipotekę, chleb, a na salony odnowy SPA, masaże, wycieczki, maseczki, produkty do pielęgnacji ciała, sauny, baseny, porady specjalistów od skóry nie starczy :)

Nie jest twoją winą, ze urodziłeś się biedakiem, ale to, że umrzesz biedakiem to tylko i wyłącznie twoja wina.