Wczorajszy bilans. Przez nowego lokatora <3
MAM KOTA <3 BEHEMOTA :D
Zawalam ćwiczenia ;ccc
Wczoraj mama uczennicy poczętsowała mnie malutkim kawałkime sernika...
w ogóle nie ciągnie mnie już do słodyczy...ale zjadłam ;c Nie wim czy zawaliłam bo w sumie mało go zjadłam, a był na chudym serze....osądzcie zatem.
DZIEŃ 10
Bilans:
I snaidanie 4 kromki sonko z serkiem wiejskim light i 4 łyżeczkami dzemu anansowego niskosłodzonego
II śnaidanie - danon light śwmietankowy + fitella tropicana
Obiad 3 kotelciki sojowe bez oleju + surówa (papryka ogórek cebula)
Kolacja 100g sernika -.-
Kcal 830
25.26.27.28. - Luty
1.2.3.4.5.6.7.8.9.10.11.12.13.14.15.16.17.18.19.20.21.22.23.24.25.26.27.28.29.30.31 -MARZEC
Zielony - do przodu
Czerwony - :(((
(?)
Ćwiczenia - 30 minut spaceru.