16.12.2010 . - od dzisiaj spróbuje sił w kreatywności . Może mi wyjdzie , bo już na fikcyjnym "nk" pisałam różne dłuugie wiadomości . Hmm . no tak fikcja . Dzięki niej poznałam Kubę . Nie żałuje , przezytych z nim chwil , były naprawdę piękne . To co że potem wszystko się popieprzyło ? Nic na to nie można poradzić . Przypomniały mi się chwile znikomego szczęścia . "Kocham cię " - Tylko słowa , ale jak wchodzą w pamięć , to wyjść już nie moga . Ale nie o nim miałam pisać, myśleć , rozmawiać -,- Zdjęcie jak widać jest bardzo artystyczne ;) . Fuck, Fuck , Fuck . Z dedykacją dla Ciebie Piorun .