Tak na dzień dobry ONAR :)
Ja przekraczam granice, emocji, jestem przemytnikiem
To wdech, to wydech, to miłość, to gniew
Jestem na morzu emocji, ale widzę już brzeg
Robię to dyskretnie najlepiej jak umiem w ciszy
Nienachalnie, bo każdy by tak chciał
Wszyscy czują niedosyt, wokół emocji deficyt
Ludzie tego pragną, ale za żadne skarby
Bo jak miłość to nie z kurwą, a jak kraść to miliardy
Tak jest, albo kochasz albo nienawidzisz
Ej, albo szanujesz albo pogardzasz
Pamiętaj, te emocje, emocje powodują że jesteśmy ludźmi
Gdybyś miała mnie nie zobaczyć,co zrobiłabyś w przed dzień?
My nie mamy wpływu na życie, życie na nas ma wpływ
Czy tęskniłabyś za mną, gdybym nie wrócił?
Czy żyć beze mnie mogłabyś się nauczyć?
Czy beze mnie cała układanka by się posypała?
Bez Ciebie - ja bym oszalał!
A słowa nie oddają tego, ile waży strata.
Kocham Cię najmocniej, zaraz wracam.
Moja twarz mówi wczoraj, moje usta mówią kocham, moje uczucia są szczersze niż pierdolona forsa.
Moje łokcie nie są po to żeby przepychać się w tłumie.
Są po to żeby się podnieść gdy upadam gdy nie rozumiem.
Twoje usta są słodkie, twoje łzy są gorzkie, nigdy przeze mnie ich już nie wylewaj proszę.
Wielu to kukły w chocholim tańcu.
Tylko, gdy ktoś upada pada czują pozytywny nastrój.
Iść swoją drogą, nie dać satysfakcji wrogom
Jest zasada- jak masz dużo to się dziel, nigdy nie chwal
Potrzebuje Twego wsparcia jak nigdy indziej,
już nie liczę na farta i nie czekam, że to samo przyjdzie
I zrób krok, bo tych co nie robią- świat nie lubi
Przed sobą drogę mam,
ona jest do przejścia
kilka ostatnich kroków by
dojść do szczęścia
Obiecuję, nie zawiodę Was, tak będzie na pewno
energię, którą mam od Was, można równać ze słoneczną
To właśnie dzięki Wam ładuję baterie
nabieram dystansu, wdycham tlen, czuję się pewnie
Nic nie mów, daj mi siłę, a ja dam radę