Już 3 razy pisałam notkę, 2 razy usunęła się sama i raz ja ją przez przypadek usunęłam.
Teraz pisanie jej od nowa sprawia, że gdybym miała chuja, to by mnie w nim strzelało.
Zajebistość zdjęcia wręcz wycieka, ręka i marker Domi, noga Ziuty, mój płaszcz i hydrant.
Były w sumie lepsze, ale pozostaną prywatne. e
Może jakąś kamienicę czy inne g wrzucę.