Było... minęło... więcej nie wróci - czasem na swej drodze spotykamy zbyt wielu fałszywych ludzi...
Whatever...
Na fotce nowy nabytek ze schroniska, jak się ściśnie to świeci ! o.o wgl jakiś nieogarnięty ten mój pies..
Taki tam piątek z Olką (wreszcie nie musialam dreptać z Soli po 22.00 haha) ;DD dzisiaj było troche fałszu, troche żarcia, troche brechtów, troche łażenia, troche za mało czasu na film xD
Miałam sobie przekłuć chrząstke, ale jak się naczytałam o skutkach ubocznych w necie to stchórzyłam, może jak nazbieram kaski to wtedy się wybiore do prof. studia piercingu. Tak więc na razie dorobiłam sobie tylko jeden kolczyk ^^
Jprd nwm jak ja wstane jutro/dzisiaj na to spotkanie do bierzmo ;/// porażka, chyba ide spać bye