Taa... brzydula. Pasuje do mnie jak ulał... =="
Wakacje mi uciekają i coraz bliżej do 30 czerwca brrr... Boje sie tych wyników...
Przygotowania też idą co do imprezy u Kashi! Dziewucho, jak w czymś pomóc to pisz!!
Dobra to tylke. Może niedługo nowy rysunek.
Buziaki :*
Ps. Upalniej na dworze to już nie mogło być. >. >