Hej, no dawno tu nie zaglądąłem, że aż sam nie wiem od czego mam zacząć. Postanowiłem coś napisać bo sporo się nazbierało...
Odziwo ku memu zaskoczeniu, wszystko idzie w dobrą stronę ;) Jak i w szkole tak i w życiu prywatnym. Pierwsze oceny i nie są aż tak słabe co mnie niezmiernie cieszy. Dobry start, można powiedieć, zobaczymy co dalej. ;p
Postanowiłem także naprawić mojego czterokołowca ;) mam nadzieję że zdążę z tym przed zimą bo lubię szusować nim po białym puszku. Jest sporo do zrobienia ale co tam... Kto nie da rady jak nie ja ?! ;D W gruncie rzeczy łatwo mnie podpuścić :p te magiczne słowa to ty nie dasz rady? i od razu wiadomo że się zaprę i to zrobię :D nie ważne co by to było :D
Kilka dni temu spotkałem się z moimi najlepszymi znajomymi. Ten wieczór zaliczam do jak najbardziej udanych. Kilka godzin śmialiśmy się, rozmawialiśmy i wygłupialiśmy. Największą atrakcją i tak była gran na Xboxa w tańce:P oczywiście Damian pierwszy do takich wygłupów. Damian niby król parkietu ale z elektronicznym przyjacielem nie szło mi już tak dobrze :P Po wszystkim miałem bardzo miły spacerek z moim skarbem
Wszystko się jakoś kręci, raz lepiej raz gorzej ale najważniejsze jest to, żeby mieć głowę w górze i uśmiech na twarzy. Jest jedna taka osoba, która poprawia mi humor zawsze, gdy z nią rozmawiam lub tylko spojrzę na nią. Wiem, że zawsze mogę na nią liczyć. To chyba na dzisiaj by było tyle
Whatever you do, keep smile.
http://www.youtube.com/watch?v=5y_KJAg8bHI